Witam,
czy ktoś orientuje się czemu mają slużyc metalowe slupki wbite miedzy blokiem A i B? Stoja rozkopane od dlugiego czasu i strasza....

Zarząd doskonale się orientuje oraz właściciel tego mieszkania, prawdopodobnie również jeden z zarządu. Niestety panowie nabrali wody w usta. Cóż mieliby jednak powiedzieć ? Że Dopuścili do samowoli budowlanej ? Że Dopuścili do zmiany wyglądu osiedla i to z pełną premedytacją, bez jakiejkolwiek zgody właścicieli lokali ? Do dzisiaj nikt nic nie wie o uchwałach. Albo zarząd zrezygnuje albo przywróci ład na osiedlu albo trzeba to gdzieś zgłosić.

Dzowniłam w tej sprawie do Castelii. Zgadza sie, ogrodek dotyczy jednego z czlonkow zarzadu wspolnoty i ponoc byl przeglosowany uchwala, co szokuje. Teren 30-50m2 ma byc NIEODPLATNIE udostepniony wlascicielowi mieszkania 20A kosztem ogranicznenia wspolnej przestrzeni. Chetnie sama wystapie o udostepnienie mi (NIEODPLATNIE) dodatkowych 50m2, bo dlaczego nie? Idac za rada Castelii nalezy skierowac swoj protest w formie pisemnej (wystarczy email) z prosba o powtorne glosowanie nad ta niedorzeczna uchwala.

Szczerze,ani mnie to ziebi ani strzyka,nigdy na kocu pod czyimis oknami nie lezalam ,jezeli chodzi o glosowanie w tej sprawie ,odbylo sie ono juz jakis czas temu i kazdy wlasciciel mieszkania oddal w tej sprawie glos.Zamniast dzwonil do Castelli i zalic sie na forum lepiej porozmawiac na zywo,to moje skromne osobiste zdanie.Pozdrawiam

Nikt sie na forum nie zali to po pierwsze, tylko pyta. Jesli ktos pisze o "samowoli budowlanej" zarzadca nieruchomosci wydaje sie byc odpowiednim zrodlem informacji aby to zweryfikowac.  A co do glosowania smiem twierdzic, ze nie kazdy oddal glos. PS Skoro ani grzeje ani strzyka, to po co wogole zabierac glos? Zeby tylko wtracic swoje 3 grosze? Chyba nie o to chodzi.

Pytac proponuje osobiscie czlonkow zarzadu a nie na forum czy w Castelli.
Nie jest to prosze Pani wtracanie sie tylko wyrazenie swojego zdania i opini !
Karty do glosowania otrzymal kazdy do skrzynek pocztowych.

kiki 157 MÓZGOWCU w tej sprawie nie chodzi o to, że było głosowanie nad tą sprawą, lecz o to że ZARZĄD ukrywa treść uchwały przed mieszkańcami. ZATAJA informacje dotyczące wspólnoty. To jest czysta bezczelność. Próśb o udostępnienie jakiejkolwiek informacji na tema tej uchwały było wiele, ale zarząd milczy. Domyślam się nawet z jakiego powodu.

To co robi ten gość z tym ogródkiem to jest nie do pomyślenia. Zawłaszcza przestrzeń wspólną i to nie pozostanie bez reakcji.

Drogi Panie widze ze nie mamy o czym rozmawiac.

Karty do głosowania otrzymał KAŻDY MIESZKANIEC osiedla - więc nie rozumiem czemu Big Brother i Rzodkiewka ciągną temat na forum, iż nic o tym nie wiedzą? Uchwałę można podważyć czy tam zaskarżyć - w takim razie dlaczego Państwo tego nie zrobili jeżeli się z nią nie zgadzacie?. Kolejna sprawa - czy Państwo BIORĄ UDZIAŁ w spotkaniach Wspólnoty? Czemu takich spraw nie załatwiacie w ten sposób? Średnia na zebraniach wynosi 20% właścicieli - a później są żale i pretensje. I ostatni raz piszę - można osobiście się skontaktować z Zarządem w celu omówienia tej sprawy (nikt "nie nabiera wody w usta") - jak i wielu innych kwestii. Ostatnia sprawa - Big Brother proszę nie wypowiadać się nieprzyjemnie na temat pozostałych osób - każdy ma prawo do swojego zdania i proszę to uszanować!

kiki157 napisał:

Pytac proponuje osobiscie czlonkow zarzadu a nie na forum czy w Castelli.
Nie jest to prosze Pani wtracanie sie tylko wyrazenie swojego zdania i opini !
Karty do glosowania otrzymal kazdy do skrzynek pocztowych.

Bede pytac kogo bede miec ochote , w tym Castelie, jak rowniez bede pisac na forum kiedy bede miec ochote. Prosze wyrazac zdanie i opinie, a swoje RADY I PROPOZYCJE zachowac dla siebie z laski swojej.

Art. 23. 1. Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, bądź w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd; uchwała może być wynikiem głosów oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.
2. Uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono, że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos.

2a. Jeżeli suma udziałów w nieruchomości wspólnej nie jest równa 1 albo większość udziałów należy do jednego właściciela bądź gdy obydwa te warunki spełnione są łącznie, głosowanie według zasady, że na każdego właściciela przypada jeden głos, wprowadza się na każde żądanie właścicieli lokali posiadających łącznie co najmniej 1/5 udziałów w nieruchomości wspólnej.

2b. 7) Jeżeli lokal jest przedmiotem współwłasności w częściach ułamkowych, współwłaściciele celem oddania głosu przypadającego na ich lokal w głosowaniu prowadzonym według zasady, że na każdego właściciela przypada jeden głos, obowiązani są ustanowić w formie pisemnej pełnomocnika. Ustanowienia pełnomocnika współwłaściciele lokalu dokonują większością głosów liczoną według wielkości udziałów we współwłasności lokalu.

3. O treści uchwały, która została podjęta z udziałem głosów zebranych indywidualnie, każdy właściciel lokalu powinien zostać powiadomiony na piśmie.

A teraz pytanie za 100 pkt do Syla i pozostałych obrońców samowoli budowlanej. Kiedy mieszkańcy naszego pięknego osiedla zostali zawiadomieni o uchwale ?

Poza tym, to forum jest po to aby ułatwić wymianę informacji ws dotyczących osiedla. Spotkania z zarządem może sobie odbywać ktoś kto ma czas. Zarząd jest od funkcji informacyjnej, a obecnie jest taka sytuacja, że o wszystkim trzeba się dowiadywać samemu. Panowie do dymisji !

Art. 23 ust. 3 O treści uchwały, która została podjęta z udziałem głosów zebranych indywidualnie, każdy właściciel lokalu powinien zostać powiadomiony na piśmie.

Czy zarząd łaskawie odpowie na pytanie, kiedy mieszkańcy zostali zawiadomieni o uchwale. Wydaje mi się, że kultura wymagałaby tego, aby na to pytanie odpowiedział co najmniej członek zarządu, który postanowił zawłaszczyć przestrzeń wspólną i obecnie z tego powodu są problemu. Czy pozostali mieszkańcy zasługują na odrobinę szacunku ?

Panowie/Panie widać, że sprawa stała się dość emocjonalna. Dlatego należy wystąpić do zarządu/administratora o udostępnienie wszystkich dokumentów, uchwał, kart do głosowania etc. Zamiast bić przysłowiową pianę, lepiej zwrócić się bezpośrednio do adresata.

Emocjonalna ? Tu chodzi o to minimum rzetelności. Wspólnota ma zarząd. Zarząd nie informuje wspólnoty o podjętych uchwałach. Więc kto napędza spiralę emocji ?

Nie chodzi o to, że ktoś sobie robi ogródek, bo jest demokracja. Chodzi o to w jakim to robi stylu. Przecież nikt nic nie wie o jakichkolwiek uchwałach. To forum powinno spełniać funkcję informacyjną. I co ? Goście nic nie raczą napisać o podjętych uchwałach. Bez względu na efekt finalny, prawda jest taka, że gość kpi sobie z mieszkańców (podobnie jak reszta składu zarządu). Czy takie osoby powinny być w zarządzie ?