W dniu dzisiejszym po raz drugi na naszym osiedlu pojawił się patrol Policji. W środę zostało odkryte pierwsze włamanie do komórki, skradziono z niej opony. Dziś okazało się, że nie było to jednorazowe zdarzenie. Po przejściu przez halę garażową można stwierdzić, że włamywacze próbowali się dostać również do kilku innych komórek.
Drodzy współmieszkańcy proszę sprawdźcie czy w waszych komórkach nic nie zginęło (w razie potrzeby proszę o wezwanie policji). Wydaje mi się, że trzeba zrobić zebranie jak najszybciej i podjąć kroki zabezpieczające przed kolejnymi takimi sytuacjami.
Proponuję pomyśleć o poruszanym już temacie monitoringu, ew. może warto zastanowić się nad zamontowaniem solidniejszych drzwi w naszych komórkach.
Póki co proszę o zwracanie większej uwagi na poprawne zamknięcie drzwi do klatek oraz bramy wjazdowej i furtki, a także na kręcenie się po naszym osiedlu osób, które wzbudzają nasze podejrzenia.

W zeszłą sobotę, tj. 30.11 i dziś ponownie miały miejsce włamania do komórek w garażu. Prosimy o zwrócenie uwagi na własne komórki, czy nie doszło do włamań.
Proszę o zwracanie uwagi na obcych przebywających na naszym osiedlu i zgłaszanie wszelkich uwag do zarządu, administracji oraz, przede wszystkim na policje.

Wiecie co mnie zastanawia? Proszę o zwracanie uwagi na obcych przebywających na naszym osiedlu i zgłaszanie wszelkich uwag do zarządu, administracji oraz, przede wszystkim na policje. To wszystko powinno być oczywiste a jednak nie jest. Dużo osób widzi co sie dzieje, a nie reaguje. Niech mi ktoś powie dlaczego tak sie dzieje?

A co się takiego w ostatnim czasie stało, bo powiem szczerze, że póki co sprawa włamań ucichła (pewnie do wiosny, z rozmów z pokrzywdzonymi mam wrażenie, że włamywacz poluje przede wszystkim na koła i porządny sprzęt elektryczny), a ciężko legitymować każdą osobę przebywającą na osiedlu tylko dlatego, że się jej nie zna. Przecież często przyjeżdżają do nas rodziny/znajomi, których sąsiedzi nie koniecznie znają.